Jeśli ktoś
rzuciłby mi hasło: „kuchnia Bliskiego Wschodu”, pierwsze co bym pomyślała, to
że pewnie jest bardzo skomplikowana. A po drugie, jeśli już się jakieś danie
zrobi, to pytanie „czy to w ogóle da się zjeść…?”.
Robiony własnoręcznie hummus jest
jednak bajecznie prosty, a przy tym smakuje… nie mniej bajecznie! Jest
znakomitą przekąską. Można go jeść na kolacje i śniadanie. Albo posmarować nim
najzwyczajniejszy chleb i zjeść na mieście w biegu.
Jeśli już się za niego zabieracie, to najlepiej zrobić solidną porcję.
Ma bowiem taką właściwość, że bardzo szybko znika!
Hummus robi się niemal ekspresowo. Jedyną rzeczą, którą może przysporzyć
trudność, to znalezienie jednego, podstawowego składnika – pasta tahini (jest to pasta sezamowa, w smaku
przypominająca masło orzechowe). Powinniście ją znaleźć w większych marketach,
albo w lepszych delikatesach. Jeśli już ją macie – hummus jest prawie gotowy!
SKŁADNIKI…
- 10 dag ciecierzycy
- 5 dag pasty tahini
- 1 ząbek czosnku
- oliwa z oliwek
- sok z połówki cytryny
- sól
- woda
JAK TO ZROBIĆ…
Ciecierzycę, która moczyła się przez noc,
trzeba ugotować (na wolnym ogniu, około 1 i pół godziny). Do ugotowanej już
ciecierzycy dodajemy wszystkie pozostałe składniki i blendujemy. To tyle w tym temacie – bo hummus jest już gotowy!
Do namoczonej przez noc i ugotowanej ciecierzycy dodaj... |
...pastę tahini... |
...czosnek... |
...oliwę z oliwek... |
...cytrynę... |
...wodę... |
Hummus najlepiej jeść z pitą. Gotowe pity również coraz częściej
dostępne są w sklepach. Świetnie smakuje też z najzwyklejszym chlebem. Podawać
go można ze wszystkimi warzywami. Szczególnie pasuje do niego pocięta
pietruszka oraz kmin.
...i gotowe! |
Dorota
Kamińska
Aaaaa.... ślinka cieknie
OdpowiedzUsuńhmm musi byc pyszne
OdpowiedzUsuńoj tak.. :)
Usuń