...czyli niezbędny dodatek do kolorowych, pachnących i pysznych wypraw.

piątek, 31 stycznia 2014

Subiektywny alfabet o Warszawie – Margerytka poleca (część 3/3)





O jak… Ogrody Botaniczne


     Są dwa miejsca gdzie można podziwiać florę wszelaką: Ogród Botaniczny Uniwersytetu Warszawskiego i Ogród Botaniczny Państwowej Akademii Nauk w Powsinie. Pierwszy mieści się po sąsiedzku z Łazienkami Królewskimi, drugi  już nieco dalej, jednak ciągle w strefie miejskiej. Jedno jest pewne: do obu warto wpaść niezależnie od pory roku. Wiosną choćby z powodu kwitnących magnolii, kiedy ich zapach unosi się wszędzie, latem, kiedy kwitną róże, oszałamiając kolorami, kształtami i zapachem.


Ogród botaniczny latem



P  jak… Parki


     Nie da się ukryć, że Warszawa jest miastem pełnym zieleni. Zazwyczaj mieszkam w pobliżu jakiegoś parku. Przez siedem lat były to:  Park Praski, Park Morskie Oko, Park Arkadia, Park Dreszera, Park Królikarnia, Park Moczydło, Park Edwarda Szymańskiego, Park Sowińskiego.
     Są też zielone miejsca do których chętnie wracam, niezależnie od tego, jak daleko od nich mieszkam i niezależnie od pory roku: Ogród Saski, Łazienki Królewskie. Park Kępa Potocka czy Park Skaryszewski, czasem też miejsca, które choć stricte parkami nie są, są pełne zieleni i wody: Glinianki czy Fort Bema chociażby.


 Park Moczydło



P  jak… Punkty charakterystyczne


    Jak się umówić i nie rozminąć? Są w Warszawie punkty przez które przewija się dziennie mnóstwo osób i które są takimi punktami orientacyjnymi: Rotunda (PKO), palma (przy rondzie de Gaulle'a), kolumna (Zygmunta) czy „patelnia”- czyli plac przy wejściu do Metra Centrum.





R jak... Rzeka Wisła


       Odcinek Wisły znajdujący się w granicach administracyjnych Warszawy ma długość 28 kilometrów, jej szerokość na tym odcinku waha się między 600 a 700 metrów. Jak pisze Przemysław Miller na stronie Urzędu Miasta:
„Wisła, jej dynamicznie zmieniające się koryto, pełni również rolę jednego z najważniejszych „korytarzy” biologicznych w Europie, łączącego północ a więc Morze Bałtyckie z południem, a więc Karpatami i wschód - poprzez korytarz Bug-Wisła - z zachodem a więc korytarzem Noteć-Warta. Tymi szlakami wędrują organizmy roślin i zwierząt, tym samym umożliwiając swobodną wymianę genetyczną między różnymi obszarami przyrodniczymi.”
        Na obszarze miasta Wisłę przecina 9 mostów: Siekierkowski, Łazienkowski, ks. Poniatowskiego, Średnicowy, Świętokrzyski, Śląsko-Dąbrowski, Gdański (drogowy i kolejowy), Grota-Roweckiego i niedawno ukończony Marii Skłodowskiej-Curie.
        W 2013 można było korzystać z trzech miejskich plaż zlokalizowanych po praskiej stronie Wisły: Praskiej, Stadion i Saskiej.
        27 maja 2006 odbyła się pierwsza kajakowa masa krytyczna na Wiśle.





S jak... Skocznia Narciarska


       Mało kto wie, że na Mokotowie znajdują się ruiny dawnej skoczni narciarskiej nazywanej Skarpą (ze względu na położenie). Jest ona wyjątkowym obiektem z kilku powodów: była to pierwsza skocznia igelitowa w Polsce i jedna z pierwszych 20 takich skoczni w skali światowej. Została wybudowana w latach 1955-1959, używana była jedynie latem, raczej jako obiekt treningowy, choć odbywały się też na niej niekiedy zawody. Obiekt zamknięto w roku 1989 a w latach 90-tych zdemontowano jego środkową część, od tamtego czasu popada on w ruinę.





S jak… Stok narciarski


      Niektórzy wiedzą że w Warszawie jest stok narciarski czynny cały rok: znajduje się na Szczęśliwicach. Zajmuje on ponad 9000 m², jest wkomponowany w otaczający go Park Szczęśliwicki, do dyspozycji narciarzy jest również pawilon gastronomiczny,  a także wypożyczalnia nart i desek snowboardowych.





S jak… Syrenka


      Nie wiadomo czemu Syrenka znalazła się w warszawskim herbie, jednak jest pewne, że była tam już w roku 1390. Na temat syrenki opowiada się wiele legend.
      Legenda mówi, że pewnego razu dwie siostry-syreny przypłynęły z mórz południowych do Europy: jedna osiedliła się w cieśninach duńskich i teraz można ją zobaczyć siedzącą u wejścia do portu w Kopenhadze. Druga dopłynęła aż do Gdańska, a później Wisłą i zmęczona, zatrzymała się u podnóża dzisiejszego Starego Miasta i postanowiła tam zostać. Jednak jej wyjątkowość skusiła pewnego podstępnego kupca, który zapragnął wykorzystać ją jako atrakcję na której może zarobić więc uwięził piękną syrenę. Na szczęście mieszkańcy osady pomogli jej się uwolnić i jak głosi legenda:
„Syrena z wdzięczności za to, że mieszkańcy stanęli w jej obronie obiecała im, że w razie potrzeby oni też mogą liczyć na jej pomoc. Z tego właśnie powodu Warszawska Syrena jest uzbrojona – ma miecz i tarczę dla obrony swego miasta.”
    Więcej na stronie Urzędu Miasta:
     Aktualnie można spotkać dwa pomniki Syrenki w Warszawie: na Powiślu i Starym Mieście.


T jak… To lubię


     Nazwa jak tytuł Mickiewiczowskiej ballady.
     Sympatyczne, urokliwe miejsce na Nowym Mieście, kawiarnio-herbaciarnia mieszcząca się w wieży Kościoła ojców Dominikanów.
      Pyszne herbaty, kawy i coś słodkiego, dla bardziej głodnych coś bardziej sycącego. Plus smakowite wina i godny polecenia miód pitny, Dwójniak Dominikański – naprawdę warto spróbować, tak wersji z lodem i cytryną  jak i grzanego :)
     W sezonie letnim można miło spędzić czas w ogródku przed kawiarnią.
     W sezonie jesienno-zimowym cudownie można spędzić czas nad grami planszowymi.
     Miejsce jak dla mnie – magiczne.





U jak... Uczelnie


     Nie da się nie zauważyć takich miejsc jak kampus Główny Uniwersytetu Warszawskiego, Gmach Politechniki Warszawskiej czy Kampus Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.



V  jak...  Varsavianistyka


     Varsavianistyka - jak pisze sam pomysłodawca na stronie Varsavianistyki: „jest wykładem monograficznym, który składa się z 15 samodzielnych, wyselekcjonowanych z dziesiątków propozycji, wykładów poświęconych Warszawie. Może nie tyle Warszawie, ile na jej przykładzie o umiejętności myślenia o wspólnej przestrzeni publicznej i odwadze jej kształtowania. Wykracza więc znacznie poza akademickie pojmowanie wiedzy.”
      Prof. Marek Ostrowski jest pasjonatem Warszawy i patrzenia na miasto w bardziej dociekliwy sposób (niekiedy również z perspektywy helikoptera czy balonu), szukania w nim tego, co niedostrzegalne na pierwszy rzut oka i łączenia przeszłości z teraźniejszością.
   Jesienią 2013 roku mają też ruszyć pierwsze podyplomowe studia varsavianistyczne, jak możemy przeczytać na stronie:
     „Historię Warszawy można opowiedzieć podręcznikowymi wydarzeniami społecznymi, z dziedziny prawa, religii czy polityki. Ich spektakularność, a często widowiskowość spychają niekiedy w cień znacznie ważniejsze dokonania intelektualne, dzięki którym rozwija się nasza cywilizacja. W projekcie studiów varsavianistycznych zawiera się idea przedstawienia historii miasta historią dokonań przede wszystkim intelektualnych, które zwykle umniejsza się w kontekście wydarzeń ogólnospołecznych. Historia rozwoju infrastruktury miejskiej: i tej materialnej, na przykład urbanistycznej, i tej niematerialnej, na przykład organizacji zarządzania i finansowania, projektowania i budowy łączności radiowej, sieci komunikacyjnej, wodociągowej, elektrycznej, cieplnej, budowy przepraw: mostów, wiaduktów, podziemnych tuneli metra, niedostępnych przejść między fortecznych czy kanałów burzowych może być równie fascynująca zarówno od strony rozwoju myśli technicznej, jak i roli w ewolucji miasta.”


V jak… Veturilo


     Veturilo, czyli system rowerów miejskich. Pierwsze samoobsługowe wypożyczalnie rowerów miejskich pojawiły się na warszawskim Bemowie na początku kwietnia 2011 roku i właściwie od razy zaczęły się cieszyć dużą popularnością.






W jak...  Wodociągi Lindley'a


     W 1881 roku władze miasta zawarły umowę z Williamem Lindleyem (ojcem) oraz Williamem Heerleinem Lindleyem (synem) na opracowanie projektu i wybudowanie sieci nowoczesnych wodociągów (dotychczasowa sieć przestała wystarczać, była mało nowoczesna). W rekordowym tempie wybudowano nowe wodociągi, pięć lat później zostały już oddane do użytku. Ujęcie wody zostało zlokalizowane między Wisłą a ulicą Czerniakowską (od 1906 ze specjalnych zatok na Czerniakowie). Tam z nurtu rzeki specjalnymi pompami, tzw. smokami woda była pobierana i wędrowała do Stacji Filtrów na ulicy Koszykowej (gdzie trafiała do pierwszej grupy filtrów, tzw. powolnych).
     Warto dodać, że kiedy w pewnym momencie smoki okazały się nie do końca dobrym rozwiązaniem, aktualny prezydent miasta, Sokrates Starynkiewicz, oddał do kasy miasta pieniądze z własnej kieszeni.
     W każdym razie aktualne filtry warszawskie działają bardzo podobnie jak te zaprojektowane przez Lindley'a, zostały jedynie nieco zmodernizowane.







Z jak... Zaryczą Lwy z Krakowskiego przedmieścia


     Zapewne każdy, kto spacerował po Krakowskim Przedmieściu widział rzeźby lwów strzegących bram Pałacu prezydenckiego. Jednak nie każdy zna porzekadło, według którego owe kamienne lwy miałyby zaryczeć. Kiedy? A wtedy, gdy uniwersytet opuści studentka- dziewica ;) Łódź ma swoją Skłodowską-Curie, która ma podobno w analogicznej sytuacji zejść z piedestału.








Margerytka


Wejdź na blog autorki:









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Po przeczytaniu zostaw po sobie ślad. Napisz komentarz!